Fantastyka młodzieżowa

Na prośbę kilku naszych czytelników, postanowiliśmy rozpocząć cykl recenzji książek fantastycznych, przeznaczonych dla grupy YA (young adults).

Na początek słów kilka o samej literaturze YA. Niestety obecnie fantastyka młodzieżowa, kojarzy się głównie z niezbyt ambitnymi powieściami, które zamiast zachęcić nastolatka do przygody z tym gatunkiem, bardzo często uzyskują efekt wręcz odwrotny. Myślę, że bombardowanie czytelników kolejnymi mało subtelnymi nadnaturalnymi romansidłami, nie jest dobrym sposobem na zaszczepienie w nich miłości do literatury. Według mnie dobra powieść YA powinna poruszać dojrzałą tematykę, skupiając się przy tym na problemach ważnych dla młodego czytelnika, rozwijać jego wyobraźnię i zmuszać go do myślenia.

„Cyrk Nocy” Erin Morgenstern – recenzja

Zwykło się oceniać debiuty, rozpoczynając od stwierdzenia: „jak na debiut…”. Może być to dla niektórych krzywdzące lub wręcz przeciwnie, powodem uznania, albo środkiem łagodzącym ewentualne krytyczne uwagi. Zobaczmy, jak jest w przypadku książki Cyrk Nocy Erin Morgenstern. W przypadku Erin… Read More ›

„Amulet z Samarkandy” Jonathan Stroud – recenzja

Jak dotąd, na Fantasmarium, rzadko kiedy pojawiały się teksty dotyczące literatury młodzieżowej. Na prośbę kilku naszych czytelników, postanowiliśmy rozpocząć cykl recenzji książek fantastycznych, przeznaczonych dla grupy YA (young adults). Zaczynamy od jednego z młodzieżowych bestsellerów, a mianowicie powieści Amulet z… Read More ›

„Uczeń Skrytobójcy” Robin Hobb – recenzja

Po bardzo przyjemnej lekturze Kłamstw Locke’a Lamory Scotta Lyncha postanowiłem sięgnąć po kolejnego klasyka fantastyki, a mianowicie powieść Uczeń Skrytobójcy Robin Hobb (po części zachęcony jej opowiadaniem ze zbioru Księga Mieczy). Czy historia Bastarda Królewskiego zasłużenie pojawia się na niemal… Read More ›

Dlaczego warto przypomnieć sobie „Hobbita”?

Przy okazji powtarzania sobie wszystkich książek J.R.R. Tolkiena, na Fantasmarium opublikowałem już artykuły dotyczące Władcy Pierścieni i Silmarillionu. Po wspomnianych arcydziełach przyszedł czas na Hobbita (wiem, kolejność wydaje się być nieco podejrzana), lekturę, którą ostatni raz miałem okazję czytać w… Read More ›