
Na Fantasmarium niejednokrotnie pojawiały się już teksty dotyczące dzieł J.R.R. Tolkiena (chociażby Dlaczego warto przypomnieć sobie Hobbita?) i książek do nich nawiązujących, takich jak na przykład Atlas Śródziemia Davida Daya. Tym razem postanowiłem sięgnąć po kolejne opracowanie tego autora, a mianowicie Bitwy w świecie Tolkiena. Czy Day w swojej książce faktycznie odkrywa jakieś nowe fakty dotyczące uniwersum wykreowanego przez Profesora? Przekonajmy się.
Podobnie jak miało to miejsce w przypadku Atlasu Śródziemia, tak i tutaj otrzymujemy solidną dawkę, naprawdę imponująco wykonanych ilustracji (może za wyjątkiem graficznych interpretacji bitew), zazwyczaj nawiązujących do opisywanych konfliktów. Bitwy w świecie Tolkiena wydane zostały po prostu pięknie i będą stanowić ozdobę każdej biblioteczki fana twórczości Profesora, ale czy oferują coś ponadto? Przyjrzyjmy się zatem treści lektury.
Nie ulega bowiem wątpliwości, że to bitwy i wojny ostatecznie przesądzają o losach plemion i narodów. Właśnie te rozstrzygające batalie stanowią ostateczny probierz odwagi i mądrości najsławniejszych bohaterów (zarówno prawdziwych, jak i wymyślonych). Dodajmy również, że wojny dostarczały najważniejszych tematów eposom wszystkich wielkich cywilizacji: greckiej Ilidadzie, niemieckiej Pieśni o Nibelungach, norweskiej i islandzkiej Eddzie starszej, indyjskiej Mahabharacie, akadyjskiemu Gilgameszowi.
Książkę otwiera krótki wstęp dotyczący największych konfliktów Śródziemia oraz bohaterów, którzy brali w nich udział. Następnie, przechodzimy do kalendarium przedstawiającego istotne daty z życia J.R.R. Tolkiena w czasie wojen światowych. Pozostała część lektury podzielona została na sześć rozdziałów – Bitwy w Erach Valarów, Bitwy Pierwszej Ery, Druga Era: Wojny Elfów i Numenorejczyków, Trzecia Era: Wojny Dunedainów, Trzecia Era: Wojny Krasnoludów i Wojna o Pierścień. Całość zamyka natomiast chronologia królestw Śródziemia, na przestrzeni er Słońca. Day wielokrotnie przytacza inspiracje Tolkiena, odwołuje się do legend i mitów, jednakże zazwyczaj, według mnie, zatrzymuje się na bardzo powierzchownym poziomie i zaledwie wspomina o jakiejś kwestii – brakuje tutaj prawdziwej analizy omawianych zagadnień.
Uważam, że bardzo ciekawym pomysłem było zamieszczenie graficznych interpretacji najważniejszych bitew w historii Śródziemia, jednakże wykonanie pozostawia sporo do życzenia. Przez dużą liczbę ilustracji przedstawiających poszczególne oddziały i podejmowane przez nie akcje, trudno cokolwiek odczytać, bez ciągłego spoglądania na legendę. Myślę, że gdyby nieco bardziej dopracować graficzne interpretacje konfliktów (chociażby używając bardziej jasnych oznaczeń, które pomogłyby w usunięciu wszechobecnego chaosu), byłaby to jedna z największych zalet Bitew w świecie Tolkiena – szkoda, że w tym przypadku skończyło się na niezrealizowanym potencjale.
Myślę też, że autor poświęca zbyt dużo miejsca przytaczaniu wydarzeń z dzieł Tolkiena, zamiast skupić się na szczegółowej analizie znaczenia danych konfliktów etc. Nie oszukujmy się – zdecydowana większość osób, które będą rozważały zakup książki Daya, to fani Śródziemia, którym nie trzeba przypominać czym, na przykład, są Silmarille. Oczywiście, w Bitwach w świecie Tolkiena znajdą się też ciekawostki warte uwagi, ale niestety jest ich bardzo niewiele.
Podsumowując:
Dzięki bardzo ładnemu, zawierającemu wiele pięknych ilustracji wydaniu, Bitwy w świecie Tolkiena to przede wszystkim ozdoba dla biblioteczki każdego miłośnika J.R.R. Tolkiena. Niestety, sama treść książki była dla mnie rozczarowaniem – większość miejsca zajmują streszczenia wydarzeń z dzieł Tolkiena i szczątkowe informacje dotyczące możliwych inspiracji Profesora, brakuje natomiast faktycznego zagłębienia się w temacie i dokładnej analizy poszczególnych bitew (a to przecież o nich miało traktować całe opracowanie). Jeśli chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej o świecie Śródziemia i jego historii, to myślę, że warto sięgnąć po inne materiały, a książkę Davida Daya rozpatrywać bardziej w roli świetnie wykonanego zbioru ilustracji.
Ocena: 5/10

Categories: Różne
To coś dla mnie ^^ kocham twórczość Tolkiena więc z chęcią sięgnę po tą książkę w przyszłości 🙂
my-dream-is-love.blogspot.con
Miłej lektury zatem. 🙂